poniedziałek, 10 grudnia 2012

Morze potworów


Autor: Rick Riordan
Oryginalny tytuł: The Sea of Monsters
Seria: Percy Jackson i bogowie olimpijscy [tom 2]
Wydawnictwo: Galeria Książki
Liczba stron: 276
Premiera: 2009
Wiedziałem, w jakim kierunku powinniśmy płynąć. Wiedziałem, że od naszego celu dzieli nas dokładnie sto trzynaście mil morskich na zachód - północny zachód. Mimo to czułem się całkowicie zagubiony.
 
Po jesiennym powrocie z obozu dla młodych herosów, Percy Jackson rozpoczął idealnie spokojny i bezproblemowy rok szkolny. Wszystko zdawało się układać zadziwiająco dobrze do czasu, gdy tuż przed skończeniem szkoły, chłopiec podczas jednej z lekcji wychowania fizycznego musiał stawić czoła potworom, z którymi wówczas miał nadzieję nigdy nie mieć do czynienia. W wyniku tego starcia, Percy został obarczony winą za spowodowanie pożaru w jednym ze skrzydeł szkoły. Przez to był zmuszony do jak najszybszego wyjazdu i spotkania z pozostałymi pół-bogami. W podróży towarzyszył mu nowy, bezdomny przyjaciel chłopca - Tyson. Po zniknięciu magicznej mgły, chroniącej stworzenia nadprzyrodzone przed interwencją ludzi, a także dzięki nieukrytemu zdziwieniu Annabeth, Percy zauważa, że jego znajomy jest... cyklopem - jednookim wybrykiem natury, zrodzonym z połączenia boga i ducha przyrody, odpornym na ogień oraz, co łączy się z poznaniem swego ojca, wodę. Albowiem ten oto potwór został, podobnie jak Percy rok temu, uznany jako syn Pana Mórz. Po upublicznieniu tego faktu, pozostali obozowi bywalcy przestali uważać Jacksona za bohatera, a zaczęli wytykać go palcami, przezywać i kompromitować w towarzystwie swoich kolegów. Po tym jak Chejron, ulubiony nauczyciel chłopca, został wydalony z obozu, a na jego miejsce przyszedł inny mężczyzna, również i nowy dołączył do grona potencjalnych wrogów młodego herosa.

Obóz dla dzieci półkrwi przestał być przyjemnym miejscem dla dyslektyków. Od wielu miesięcy teren ten jest atakowany przez przeróżne stworzenia, wysyłane przez posłanników Kronosa, strąconego do Tartaru. Percy miewa coraz częściej niepokojące sny o skutku wyprawy jego dawnego przyjaciela-satyra w poszukiwaniu Pana. Wraz z córką Ateny i cyklopem, chłopiec postanawia wyruszyć w podróż, mającą na celu odnalezienie i uwolnienie Grovera. Aby tego dokonać, dzieci bogów muszą przepłynąć Morze Potworów, w którym czekają na nich najróżniejsze nieprzyjemne niespodzianki. Jakby tego było mało, na statku, który został wysłany przez Hermesa specjalnie dla syna Posejdona, Percy spotyka swojego sprzymierzeńca - Luke'a. Jak się okazuje, heros pochodzący od boga podróżników i złodziei, nadal działa pod przywództwem najpotężniejszego tytana w historii, a konfrontacja z nim samym jeszcze nigdy nie skończyła się zbyt dobrze...

Seria wydawnicza Percy Jackson i bogowie olimpijscy jest pierwszym dziełem Ricka Riordana. Sam autor w każdej ze swoich pozycji nawiązuje do mitologii greckiej, rzymskiej lub nawet egipskiej. Na swoim koncie ma wiele ciekawych książek, na które, co ciekawe, nadal ma pomysły! Tak też było z drugim tomem serii o przygodach amerykańskiego herosa. Wyprawa w poszukiwaniu jego przyjaciela, będąca głównym punktem tej powieści, była zaskakująco ciekawa i... zabawna! Nie spodziewałam się, że myśli i sny głównego bohatera wywołają u mnie tak głośny śmiech, jak miało to miejsce przy czytaniu tej książki. Niestety, nie wiedzieć czemu, miejscami wiało nudą, gdy autor niepotrzebnie przeciągał sytuacje, które równie dobrze mogłyby być całkowicie wymazane z danego rozdziału. Na szczęście jednak Rick i w tym tomie zawarł swoją lekkość i czysty, prosty przekaz, zachowując narrację pierwszoosobową. Kierując wypowiedzi od razu do czytelnika, zachęca go do dalszego wertowania stron w poszukiwaniu co ciekawszych wydarzeń i spijania dosłownie każdego słowa, które wyszło spod jego pióra.

Podsumowując, książkę na pewno polecę fanom twórczości Ricka Riordana, a także osobom, które chętnie sięgają po mitologię grecką i powieści, które do niej nawiązują lub nawet na niej się opierają. Ci czytelnicy po lekturze przygód Percy'ego, będą bez wątpienia pełni chęci do kupienia pozostałych tomów serii. Morze potworów pozostawi po sobie niedosyt, związany z tym, że jest nieco odmienne od pierwszej części cyklu. Nie jest to tom tak ciekawy, jak swój poprzednik, lecz ma w sobie to coś, za co go pokochałam. Czytajcie!

Ocena: 7/10
Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu Galeria Książki.

10 komentarzy:

  1. Ach ten Percy! Muszę w końcu sięgnąć po jego przygody! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam w planach tą serię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam jedynie ekranizację pierwszej części, ale chętnie sięgnęłabym po książki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana, będę wypatrywać u Ciebie recenzji "Atlasu chmur" - jestem bardzo ciekawa Twojej opinii :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Percy dał mi się poznać z głośnego hitu kinowego i mi się podobał, więc koniecznie muszę się zaznajomić z serią. Tylko gdzie tutaj czas znaleźć?! łeee :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja przyjaciółka ma całą serię w taki fajowski kuferku. Niech no ja się tylko dorwę do tego skarbu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakoś nie mogę się przekonać do tego autora, chociaż Twoja recenzja brzmi kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem fanką twórczości tego Pana i powoli czytam wszystkie jego wydane w Polsce pozycje. Jeszcze ani razu się na nim nie zawiodłam ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoją opinię i zapraszam do częstych odwiedzin!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...