Autor: Anders de la Motte
Oryginalny tytuł: [geim]
Seria: Geim [tom 1]
Wydawnictwo: Czarna Owca
Premiera: 19.09.2012
Liczba stron: 300
Ocena: 10/10
Skandynawskie kryminały zostały okrzyknięte najlepszymi i rzadko inna książka o tej tematyce może z nimi konkurować. [geim] jest debiutancką powieścią szwedzkiego autora, której premiera w Polsce odbędzie się już za niecały miesiąc. Doceniona przez czytelników z innych krajów, sprzedająca się w ogromnych nakładach... Po przeczytaniu tej książki jestem pewna, że zrobi podobną furorę wśród polskich książkowych maniaków!
Henrik Pettersson, nazywany HP, jest zwyczajnym, impulsywnym, leniwym człowiekiem, nie mającym żadnych ambicji, a jedynie parcie na bycie docenionym. Poznajemy go, gdy znajduje telefon komórkowy i wsiada do pociągu. Znudzony życiem, które nigdy nie było usłane różami, po przeczytaniu wiadomości, jaka wyświetliła się na ekranie komórki, zgadza się na wejście do Gry. Polega ona na nagrywaniu filmików podczas wykonywania zadań przydzielonych przez Przywódcę. Pierwszym zadaniem, jakie miał wykonać Henke, było skradnięcie parasola jednemu z mężczyzn znajdujących się w pociągu. Za wykonanie każdej czynności zawodnicy dostawali punkty, które kolejno zostawały zamieniane na gotówkę.
Wszyscy zawodnicy charakteryzowali się tym samym - brak bliskich przyjaciół, celu w życiu i zajęcia, któremu chcieliby się poświęcić. Jednak żaden z nich nie znał drugiego, co wspomagało rywalizację między nimi. Wiele komentarzy i głosów, które dostawali, zostały dodane przez obserwatorów, którzy mieli - jako jedyni - dostęp do strony z rankingiem i nagraniami wszystkich uczestników. Gdy sprawy zaszły za daleko, a HP przestraszył się własnych działań, mimo wewnętrznych wątpliwości i chęci bycia sławnym, postanowił zrezygnować z Gry dla własnego bezpieczeństwa i... bezpieczeństwa siostry, której życie zostało narażone i stała się częścią Gry.
Powieść została napisana z perspektywy Henrika oraz Rebekki - jego siostry. Są zupełnymi przeciwieństwami, jedno przeczy drugiemu w sposobie zachowania czy choćby cechach charakteru. Jednak oboje zostają wciągnięci do świata alternatywnej rzeczywistości, którą ostatecznie pragną zniszczyć. Chętnie zdradziłabym Wam dlaczego nie chcą brać w tym udziału i co zmieniło decyzję HP, ale nie jestem w stanie odebrać nikomu przyjemności z czytania tak dobrej książki. MUSICIE zapoznać się z tą historią sami, a jestem pewna, że Wasze wrażenia choć w części pokryją się z moimi.
Kryminał, z jakim mamy do czynienia, jest jednym z niewielu, które wciągnęły mnie tak, że czułam, jakby czas się zatrzymał. Każdą stronę pochłaniałam w niewiarygodnie szybkim tempie, wręcz nie mogłam się od tego oderwać. Porywająca akcja, która nawet w jednej minucie nie stawała się nudna, zawroty akcji, szokujące zakończenia... Tej książki nie da się nie lubić! Nie mogę doczekać się polskiego wydania kolejnych części trylogii. Z czystym sumieniem wystawiam jej najwyższą z możliwych ocen i zachęcam każdego do zakupu tuż po premierze :)
Nic, czego doświadczyłeś, nie było prawdziwe. Wszystko jest tylko grą, aplikacją w telefonie, w której rzeczywistość przeplata się z iluzją w taki sposób, że prawie nie sposób wytyczyć granice między nimi.
Tę książkę w postaci ebooka dostałam od wydawnictwa Czarna Owca, jednak w żaden sposób nie wpływa to na moją recenzję.
_________________________________________________________________________________________
Przypominam o KONKURSIE!
Zapowiada się ciekawie... kolejny wydatek.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńKocham kryminały !
OdpowiedzUsuńOkładka troszkę przerażająca.. :D
Oho, chyba muszę zacząć oszczędzać... To książka zdecydowanie dla mnie, a skoro jest aż tak dobra, MUSZĘ po nią sięgnąć. :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada... Szkoda, że trzeba jeszcze trochę poczekać na premierę.
OdpowiedzUsuńLubię kryminały, więc chętnie zapoznam się z tą książką:)
OdpowiedzUsuńKryminałów skandynawskich jeszcze nie czytałam, ale wszystko przede mną.
OdpowiedzUsuńTen zapowiada się ZNAKOMICIE. Ajć, nie mogę się doczekać!
Piszesz, że będzie trylogia? Mój biedny portfel...
Słyszałam o tej książce ;) Przyznam, że Twoja recenzja mnie skusiła więc chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńTak nie można! Nie można tak kusić książkami, bo czasu brakuje na ich czytanie. A ta gra jest niesamowicie intrygująca. Oj, chcę ją przeczytać!
OdpowiedzUsuńlubię kryminały i z chęcią przeczytałabym i ten omawiany przez Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję - nie słyszałam tej książce wcześniej! Zaintrygowałaś mnie ;D
OdpowiedzUsuńLubię skandynawskie kryminały i ten też mnie zaintrygował. :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musze to przeczytac, tym bardziej po Twojej recenzji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Boję się czytać kryminały :) Potem mam napady lęku, gdy późno wracam do domu, a moja wyobraźnia podsuwa mi obrazy wyjęte ze stron powieści. Tutaj widzę, że mamy do czynienia z czymś w rodzaju "Igrzysk śmierci" (mylę się?). Nie jestem przekonana, ale zapamiętam ten tytuł :)
OdpowiedzUsuń"Igrzysk śmierci"? Skąd w ogóle takie stwierdzenie?
UsuńNie znam, ale wydaje się ciekawa. Może kiedyś... Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale brzmi baaaardzo zachęcająco. Uwielbiam książki tego typu, a że literatury skandynawskiej jest teraz całe mnóstwo, to dobrze, że są blogi recenzenckie, które ułatwiają wybór. :)
OdpowiedzUsuńWieem, że książka jest genialna (pisałaś mi to chyba kilka razy, o ile nie kilkanaście) i w ogóle najlepsza. I myślę że mnie W KOŃCU przekonałaś :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki, przy których rzeczywisty świat dla mnie nie istnieje, które wciągają do granic możliwości. Chętnie sięgnę po ten kryminał;)
OdpowiedzUsuńCo prawda zazwyczaj nie czytam kryminałów, to stanowczo nie moje klimaty, ale jeśli kiedyś ta książka wpadnie w moje ręce to zrobię dla niej wyjątek i ją przeczytam. Fabuła brzmi naprawdę ciekawie, a temat alternatywnej rzeczywistości wydaje mi się być bardzo kuszącym :)
OdpowiedzUsuńO to coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńMoja ochota na tę książkę rośnie, muszę ją przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńZobaczymy jeszcze:)
OdpowiedzUsuńNo pewka :D Genialna recenzja + genialna książka = miejsce na mojej półce :)
OdpowiedzUsuńSkandynawskie kryminały to coś co lubię. Książka wydaje się niesamowicie ciekawa i skoro piszesz, że wciąga to musi to być prawda. Koniecznie się rozejrzę za tą powieścią.
OdpowiedzUsuń